Na parkingu pod biedronką zablokował mi dojście do roweru, chciałam wyjaśnić sprawę z policją, ale uciekł z miejsca zdarzenia i nawet nie przeprosił. Pozdrawiam Barbar
Nie polecam kierowcy wczoraj przejeżdżał obok wystraszył mi psa tak że aż ten zdech na zawał. Zacząłem się na niego drzeć po czym wystawił mi faka i zaczął spierwac barkę przejeżdżając na czerwonym świetle słuchać płyt disco-polo
gdy wracałem ze mszy kierowca potrącił mnie driftem przy parkingu, zanim straciłem przytomność widziałem jak wycina mi katalizator z corsy. nie polecam
Na parkingu pod biedronką zablokował mi dojście do roweru, chciałam wyjaśnić sprawę z policją, ale uciekł z miejsca zdarzenia i nawet nie przeprosił. Pozdrawiam Barbar