Cieć parkingowy znowu się zagotował i nasrał w przypływie frustracji wpisów hahahaha. Móżdżek nie ogarnia że wszystko zgodnie z prawem, a biedaka nie stać na dom i musi się dzielić WSPOLNYMI MIEJSCAMI - a jak nie jest zgodnie z prawem to dzwoń na policję albo straż miejską. Jak źle to do domu się trzeba przeprowadzić z klitki w bloku i będzie spokój.
Bieda umysłowa znowu się rozpisała ale dalej poziom nie pozwala zebrać myśli w jednej wiadomości i nasrał litanje. Renomowany trep z wielkiego miasta rzeszówka nie wyrabia z maścią na ból dupy i zamiast jak normalny człowiek przeprowadzić się do prywatnego domu z własnym garażem to klepie biedę i mu żal bo studenci żyją na takim samym poziomie. Niestety jak nie stać na własną chatkę to trzeba się wspólnymi miejscami dzielić i jak piesek szczekać anonimowo w internecie. Beka robi się coraz wieksza hahaha
Jak zrobił 360 na drodze i jebnal w latarnię pokazał klase, człowiek który jeździ w bardzo ciężkich warunkach czyli w rwących strumykach w jasionce