Tępa baba w biednej bmw, nie zna się na przepisach ruchu drogowego, bez kierunków przecina ciągła linie, wpycha się w miejscu nieprzeznaczonym do tego.
Jeździ po mieście i straszy ludzi pistoletem gazówką, myśli że jak ubierze skórę i ogoli durny łeb na łyso to jest gangsterem.
A i w dodatku wypił 200 ml wódki na raz i powiedział że jedzie do kasyna
Kierowca jeździ od lewa do prawa i wyrzuca puszki po piwie przez okno. Po zwróceniu uwagi zbekał się niemiłosiernie i odjechał, zadymiając pół parkingu. Samochód passat b5
Tępa baba w biednej bmw, nie zna się na przepisach ruchu drogowego, bez kierunków przecina ciągła linie, wpycha się w miejscu nieprzeznaczonym do tego.