To jest hit ostatnich tygodni. Zwróciłem kobiecie uwagę, dodatkowo za Seicento miała miejsce jeszcze na kolejne Seicento.
Odpowiedziała mi, że idzie tylko na chwilę zostawić dziecko na urodzinach. Nie było je 3 godziny, a kobiety z wózkami dziecięcymi musiały iść trawnikiem w błocie, bo się kretynce RJS nie chciało zaparkować normalnie.
Parkuje na miejscu parkingowym dla inwalidów, ma oznakowanie inwalidy, a wysiada z samochodu koleś około 35 lat, zdrowy. Inwalida chyba tylko umysłowy.
Tym autem jeździ jakaś niewyżyta małolata. Ze światel z piskiem opon, po Jaśle buja sie jak pier***** rezus