Spotkałem tego kierowcę gdy wyjeżdżałem z lidla z zakupami. Uciekał on przed policją i wojskowym helikopterem. Chciał wjechać w parking ale nie dostosował prędkości i go wyrzuciło na krawężnik, obróciło na dach i z powrotem na koła. Policyjna KIA chciała zajechać mu drogę ale on wrzucił bieg wsteczny, obrócił auto ze ślizgiem po czym wrzucił jedynkę i tyle go widzieli. Czasami widzę ten samochód jak jadę przez miasto. Widać, że był szpachlowany. :D
Widać ze kierowca zawodowy samochód cały poobijany kopci jak traktor a jak jedzie to odbija się od lewej do prawej jadąc prawie na czołowe (pewnie pijany albo zajęty czymś ważniejszym niż prowadzenie pojazdu)
Bardzo dobry i doświadczony kierowca.