poznym wieczorem wraz z synem wracalismy z biedronki z zakupow a mlody kierowca tak jechal i zachamowal w ostatnije chwili ze cale jajka pozbijane ... brak slow jak on jeszcze w zakręty wchodzil
Podczas postoju na Mop’ie zauważyłem, że kierowca wypróżniał się pod naczepę co jest dosyć obrzydliwe, rozmawiał również przez telefon z jakąś Renatką( z toku rozmowy wnioskuję, że to jego żona) umawiając się na zbereźne figle w trójkącie z kimś na kogo mówił savvia
Kierowca niecierpliwy, gdzieś zbytnio mu się spieszy. Szeryf - miga światłami drogowymi, żeby zjechać z lewego pasa mimo wyprzedzania, mając maksymalną dozwoloną prędkość. Wyprzedza na podwójnej ciągłej i pod górkę, trzyma się niesamowicie blisko samochodu poprzedzającego.
Strasznie kopci mu z rury chyba jeździ na oleju z maka