Kiedy wyjeżdżał spod biedronki w Kole, z dużą prędkością (ok. 130km/h) uderzył w starą babę, powodując zderzenie czołowe z babskiem, wybicie jej dwóch zębów i karambolem na ulicy Toruńskiej. Niestety trzeba było skasować passata łomem,ponieważ baba wgryzła się w silnik i nie chciała puścić.
na autostradzie A1 podczas korku w okolicach pelplina facet czytał coś w telefonie i nie zwracał uwagi na drogę. wjeżdżał w krawężnik, na drugi pas, raz prawie w tira wjechał i zatrzymywał się 50m od następnego auta (wszystko z prędkością 5km/h).
Nie szanuje przepisów, o włos od potrącenia rowerzysty przez wyprzedzanie na centymetry.