Kolejna damulka z alfy, która wpierdziela się z chodnika na jezdnię i zajeżdża drogę. Widocznie mała mózgownica i wybujałe ego nie pozwala włączyć się do ruchu gdy droga będzie wolna
Jechałem ostatnio do lombardu a tam jakiś chan zaparkował przed drzwiami i nie miałem jak wejść do środka mowil ze chce odzyskać konsole synka nie pozdrawiam.
Potencjalny zabojca. Nie chcialo mu sie czekac autokarem to wyjechal wprost pod jadacy z lewej strony samochod. Tacy jak on powinni byc zamykani za stwarzanie realnego zagrozenia zycia.
KOBIETO, oddaj to prawko do chipsów... Zero migacza, jedzie środkiem drogi, parkuje 30min. Jakim cudem ty w ogóle dalej jeździsz? Jeszcze ten telefon w łapie podczas jazdy... Żal mi Cię, na prawdę
Może warto zacząć przepuszczać ludzi jak idą po chodniku a nie zastawiać wszystko i stać jak dupa bo się nie umie wyjechać?