Ostatnio spotkałam go pod biedronką na parkingu, przyjechał po Somersby i karkówkę dla dziewczyny. Podszedł, zagadał. Zapytałem go czy zna borsuka a on zapytał jakiego borsuka, ja na to mówię „tego co jajcami o koszyk z biedry stuka”. Tak się śmiał ze mną pół godziny hahaha spoko typ
Wściekły kierowca podczas stłuczki wyszedł z pojazdu i zaczął do mnie krzyczeć po Hiszpańsku, zapytałem się o co mu chodzi, a on odpowiedział mi że poszczuje mnie karłem.
Potrącił psa