Bytom-centrum
Gruby knur nie potrafi jeździć,parkować też,zostawia swojego padniętego czerwonego golfa gdzie popadnie,po zwróceniu uwagi jest spokój na 2/3 dni i znów blokuje dojazd służb sprzątających.
Ten Baran prawie potrąciłby mnie na pasach, zero reakcji plus przekroczenie prędkości w miejscu zabudowanym, gdybym nie usłyszał go jak był przed zakrętem już dawno leżałbym w szpitalu
Zamiast zaparkować normalniej to typ ustał tak na pół godziny. Nie dość że w poprzek to jeszcze zahaczał o miejsca dla niepełnosprawnych. Brawo kolego ;)
Potracil babe na pasach ( moja mama lezy w szpitalu)