Jestem ojcem nowego właściciela tego pojazdu, muszę przyznać się do jednego, jego dziewczyna Ewa Cyganowska robiła mi w tym samochodzie ręką i spuściłem się na podsufitkę :)
porąbana akcja, jadę autem typ szarpie babe na postoju, rzuca ją pomidorem i wyzywa od najgorszych, później ruszył i wyrzucał skrzydełka od kfc przez okno, niezły po*eb
Chłop co jeździ z rozjechaną zbieżnością. Zostawia 4 ślady. Kiedy obok mnie przejeżdżał słyszałem tylko "lalalala piipiiipii"