Przejechała kota? Raczej kot wyskoczył jej pod koła. Skoro kot "umarł", a raczej zdechł, to jak mu miała pomóc? Zrobić oddychanie usta-usta, masaż serca? A może na miejscu zoperować obrażenia wielonarządowe? Pozszywać żołądek, pękniętą wątrobę, itp? Jesteś idiotą.
Popieramy całej Polski