Kierowca próbował wymusić na mnie stłuczkę, wyprzedził mnie na przejściu ostro hamując bez potrzeby. Próbowałem usłyszeć wyjaśnienia jadąc za nim mając nadzieję że gdzieś się zatrzyma ale jednak jego slalomy i okrążenia próbując mnie zgubić nie miały końca. Odpuściłem ale nie potrzebnie. Takich kierowców powinno się karać bez żadnych wyjaśnień.
Jedzie baba na Tysiąclecia i nie opanowała jazdy na suwak. Liczy się tylko by siedziała komuś na zderzaku. Pełna kultura, nawet szkoda trąbić. Chamstwo za kółkiem!!!
Mistrz kierownicy w akcji. na video dwa kolejne skrzyżowania w jego wykonaniu. Na pierwszym skrę w lewo z prawego pasa z wymuszeniem pierwszeństwa, a na drugim skrzyżowaniu wjazd na czerwonym świetle i skręt w prawo z pasa do skrętu w lewo. Nie chcę wiedzieć co zrobił na kolejnym skrzyżowaniu...
Bezmózg