Kretyn nie dość że parkuje sobie gdzie mu się podoba jeżdżąc po przejściu dla pieszych i wzdłuż chodnika, jednym kołem stoi na umęczonych resztach trawnika, to jeszcze obok na parkingu trzy miejsca wolne. Ja rozumiem że przywlec to cielsko do sklepu i z powrotem to nie lada wysiłek, ale trochę ruchu dobrze zrobi
Matoł