Świdnicki, szeryfujący pedzio, którego nie przyjęli do policji z powodu znacznego uposledzenia, a który próbuje teraz wymierzać sprawiedliwość innym swoim gruzowatym B5.
Tragedia, zero wyobraźni na drodze. Pani, która prowadziła samochód - po prostu drogowa wariatka. Nie używa kierunkowskazu, slalom pomiędzy samochodami, kończy się pas - wymusi, byleby się wcisnąć. Dramat. Niebezpieczny kierowca - miejmy nadzieję, że zakończy się to utratą prawa jazdy.
Gdzie ustawiać nawigację? Najlepiej na przystanku autobusowym, aby utrudnić pracę innym. Obok parking, parking przy sklepie, stacja benzynowa, ale podobno LSW to stan umysłu. A auto na 100% się nie popsuło bo chwilę później mnie wyprzedziło.
Audi