Geniusz z auta nie potrafi zachować się na drodze. Uważa się za władcę parkingów wymuszając pierwszeństwo z wielkim uśmiechem na twarzy. Szkoda, że się zatrzymałem, byłoby na nowe lampy
Uwaga! Kolejny kierowca typu "jestem panem drogi". Wymusza pierwszeństwo po czym pozdrwia środkowym palcem. Jego pasażerowie podobnej natury. Człowiek z facjaty już niesympatyczny i mało godny serdeczności.
Robi łyche pod lidlem