Och wiele razy w tej Tigrze byłem obsługiwany ;). Kolega za jedno bicie TaiFuna takie rzeczy wyczynia, że głowa mała i jajca puste. No i wiecznie amorki mu siadały od tego bujania.
Kolejny potencjalny morderca który ucieka za wszelką cenę, pewnie kierowca bez prawka, po alkoholu i naćpany bo bez przyczyny nie uciekał. Oby wyrok był surowy.
zabrać takim zjebom prawa jazdy!