Widze, ze komentarze znikaja. Czyzby lobbing tirowcow? Napisze jeszcze raz: gardze wamy tirowskie kxrwy, jestescie zakałą polskich dróg. Kury wam szczać prowadzać, a nie za fajerą kręcić. Jak tylko mogę to utrudniam wam życie. I mam w nosie, że w domu czeka na was żona, dzieci lub kochanka. Moje bezpieczenstwo jest wazniejsze niz wasz czas pracy kierowcy.
Zachowanie kierowcy "TIRa" niestety naganne. Ale nie zmienia to faktu że w razie kolizji winny zdarzenia byłby nagrywający... chcą nie chcąc ale miał obowiązek ustąpić pierwszeństwo. Kierowca ciężarówki zgodnie z obowiązującymi przepisami dostał by 300 zł mandatu. I możecie sobie "minusować" ile chcecie ale niestety takie mamy przepisy w Polsce.
ale niestety mandat za kolizje dostałby nagrywający, masz ustąpić WSZYSTKIM znajdującym się na drodze z pierwszeństwem, nie ważne czy popełnił wykroczenie (2xciągła), czy omija czy jedzie pod prąd (WSZYSTKIM Z PRAWEJ I Z LEWEJ)
Tylko wjeżdżając z ul podporządkowanej nagrywający miał obowiązek ustąpić pierwszeństwa przejazdu każdemu uczestnikowi ruchu. Nawet w przypadku kolizji wina nagrywajacego
prpsze zrobmy to