Uważajcie na dziadka za kółkiem! Jakiś nerwus i raptus!
Pogoda jak na foto - widoczność 100%, a dziadek daje za mną długimi po oczach.
Zatrzymałem się z zapytaniem o co chodzi, a on drze japę przez zamknięte drzwi, że mam włączyć światła. Tłumaczę, że mam dzienne, a ten dalej swoje, że mam włączyć światła.
Czas by sprawdzić kwalifikacje tego pana!
Wkrótce kogoś zabije albo sam zginie. Wyprzedza na ciągłej, omija wysepki z lewej strony, zapierdala w mieście, jeździ 2 m za poprzedzającym samochodem przy prędkości 90 km/h.
http://img.wiocha.pl/images/9/c/9c542b5b10ad71fc08ebe016564afecb.jpg?s=1477814937