Bardzo przykre, że kierowca musi płacić swoim zdrowiem i nerwami za brak odpowiedzialności innych. Nie zawinił niczym, a tyle problemów z głupoty kogoś obcego… życzę dużo zdrowia i spokoju
Typ wymusza pierwszeństwo ciężarówkom, po czym staje na środku drogi i nie utrudnia przejazd, wystawia łeb za szybę i się drze, mimo że nie miał pierwszeństwa, jakbym jechała załadowana to fajnie bym gościa zgniotła :D
Biały samochód, idioci, dzisiaj (21.04.2025) około 10:20, na ulicy Kraśnik we Wrząsowicach (małopolskie), chcieli pobawić się we wiejski śmigus, mało nie przewrócili rowerzysty. Jadąc wąską drogą, grubo ponad limit prędkości (na oko około 70km/h), zepchnęli (bo chcieli się zbliżyć żeby łatwiej było im oblać) rowerzystę który zjeżdżał w dół.
Ostatecznie nic się nie stało, rowerzysta zdołał utrzymać równowagę ale był to genialny sposób jak wysłać kogoś na resztę świąt na SOR. Idioci (chyba 4 osoby w aucie, łącznie 3 neurony) nie pomyśleli (rzadko kiedy im się to zdarza) że wychylając się nagle z przedmiotem w ręce, wcześniej zbliżając z dużą prędkością do przejeżdżającego rowerzysty), wyglądacie jakbyście chcieli czymś w człowieka rzucić i naturalna reakcja to jest ucieczka w przeciwną stronę, a że droga jest wąska to tej ucieczki nie ma. Przy dużej prędkości to kończy się wywrotką która może mieć ciężkie konsekwencje dla rowerzysty.
Nie zostawię tak tej sprawy w tym tygodniu zgłaszam to na policję.
Udało mi się dogonić te intelektualne ameby i spisać numery rejestracyjne. Do tego, widząc że się zbliżam, na drodze z ograniczeniem do 50km/h, miejscami bez poboczy, zaczęli uciekać (tu już zabrakło odwagi) grubo ponad 100km/h (na moje oko). Także gratuluję łatwości w szafowaniu życiem i zdrowiem innych osób.
Jeżeli ktoś zna dane kierowcy/właściciela tego pojazdu, proszę o info na dominik.ruczaj@protonmail.com
Super kierowca super Leon