Jakże to pan wielmożny kierowca. Jazda na suwak przy znacznych utrudnieniach drogowych jest juz obowiązkiem, a książe nie tylko nie umie to jeszcze na kulturalne zwrócenie uwagi reaguje agresją wulgaryzmami obrażaniem innych specjalnie przyhamowuje tylko żeby w niego uderzyć
Dodge amerykański sedan a w nim kierowca który jedzie koło szkoły i rozmawia przez telefon trzymając telefon w ręce jeżeli kiedykolwiek zrobi wypadek no to proszę sobie sprawdzić godzinę dokładnie bo i zażądać bilingu bo wtedy możliwe że będzie winny bo ciągle rozmawia przez telefon jak tutaj czekamy na dzieci przy szkole no i czasem go widzimy
Kolega ładnie poleciał na bora na żyletę 👌