Jedzie przyklejony do mojego zderzaka jakby chciał mi przeczytać numer VIN przez tylne okno. Jazda dynamiczna? Owszem, jeśli przez dynamiczną rozumieć wpychanie się na trzeciego i parkowanie jakby auto miało magiczne skrzydełka. Nie pozdrawiam i polecam więcej jazd doszkalających.
Niepoważny kierowca laguny.