Młody, ktoś w końcu nie zahamuje i rozwali ci ta brykę. Nawet nie zwolniłeś na ustąp i zmusiłeś mnie do mocnego hamowania, a kolegę co chciał iść na solo na światłach to pozdrawiam, bo mi humor poprawił swoim błaznowaniem.
Szanowny kierowco polecam podszkolenie swoich umiejętności parkowania choć wydaje mi się że nie o nie lecz o działanie z premedytacją i po złości tu chodzi
(Kierowca parkuje na środku dwóch miejsc na których zwyczajowo parkują inni mieszkańcy uniemożliwiając tym samym obu z nich zaparkowanie samochodu)
Kierowca stwarzajacy niebezbieczenstwo na drodze. Wymusza pierwszenstwo, wjeżdża na sasiedni pas zajeżdzajac drogę. Drogowy koszmar.