Uwaga! Wyznaje zasadę, że "linia ciągła to nie mur". Współczujemy, że tak ciężko przejechać 30 metrów, żeby zawrócić zgodnie z przepisami i nie powodować sytuacji potencjalnie kolizyjnej.
Jechałem prawym pasem obwodnicy, kierowca Forda jechał lewym wyprzedzając kolejne samochody. Zjechałem na pas zjazdowy na Słowackiego, a kierowca Forda z lewego pasa obwodnicy przecinając prawy pas obwodnicy zjechał na pas zjazdowy prosto pod moją maskę hamując przed samochodem przed nami(zmienił pas ruchu nie ustępując pierwszeństwa przejazdu pojazdowi poruszającemu się tym pasem ruchu) i jedynym manewrem umożliwiającym uniknięcia kolizji było ominięcie go poboczem. Pozdrawiam serdecznie. Ja nie mam kamerki ale tego i***** z Forda pamiętam doskonale. Albo pobocze albo dzwon.
Jakiś dzieciak w starym Audi A3 ... jeździ bardzo niebezpiecznie. Przekracza dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Rozpędza się na wewnętrznych ulicach (np. na Drodze Rybackiej w Jastrzębiej Górze). Lepiej żeby się opamiętał bo jeszcze coś mu się stanie albo komuś zrobi krzywdę...