Właścicielem pojazdu jest pracownik kebaba, który groził mi nożem podczas zamawiania owego posiłku, ponieważ poddałem wątpliwości stan czystości owego lokalu po zauważeniu iż jego koza wypasa się na płycie grzewczej na której podgrzewał mi bułkę. Rzekł, że jego koza jest tak czysta, że leci z nią bez gumy i nie widzi w tym problemilu, że w kebabie jest kozie włosie.
Małpkiiiiiii