Staje w zatoczce dla taxi na icy starogardzkiej i urządza sobie pogawędkę ze znajomymi. Może w Pucku to normalka, tutaj niekoniecznie szanowny kierowco
Nie zna podstawowych przepisów ruchu drogowego. Rowerzysta ma pierwszeństwo na ścieżce rowerowej. Już dwa razy mi wymusił. Widocznie jeżdżenie po Gdyni powinno się u niego odbywać tylko w komunikacji miejskiej.
Pirat drogowy, wyprzedza na podwójnej ciągłej i pasach. Znacznie przekracza prędkość w terenie zabudowanym. Sprawa zgłoszona na stop agresji drogowej. Nie pozdrawiam!
Dwa pasy wolne ale nie tepe babsko królowa lewego pasa