Bus oszustów cygańskich. Byłem świadkiem, wychodzi Cygan z wozu i ma kulę w ręku i jak mnie zobaczył od razu wykręcił stopę na zewnątrz i szedł o kuli wielce utykając.
Mloda osoba za kolkiem, ktora za nic ma miejsce dla niepelnosprawnych - byle blizej do sklepu. Dodatkowo podczas wyjezdzania kilkakrotnie driftowala na parkingu, udowadniajac tylko swoj poziom ulomnosci.
ładny ma zarys, nie widać klepania ani szpachli, szkoda, że nie widać przodu, podejrzewam, że też jest w porządku