Super zachowanie, elegancko ustąpiliśmy tamtej karetce ;) Niech ona ratuje życie, a Tobie niech autko dzielnie służy. Szerokości i pozdrówczi na dargach ;)
Dlaczego tak zasuwasz i wyprzedzasz na podwójnej ciągłej, pod tunelem? Chcesz kogoś zabić? Tam są przejścia dla pieszych. Ogarnij się albo oddaj prawo jazdy i nie wsiadaj nigdy więcej za kierownicę.
Jak nie umiesz jeździć to nie wyjeżdżaj na drogi publiczne. Tam Gdzie dopuszczalna była prędkość ‘do 90km/h’ kierowca jechał nawet ok 50km/h. Jechał tak w miejsca gdzie wyprzedzanie nie było możliwe, albo przez znaki albo zwiększony ruch. Tak kierowca tego samochodu hamował gdy na prostej z naprzeciwka mijaliśmy inne samochody.
Próbowałem wyprzedzić kierowcę lecz nie można było znaleźć bezpiecznego odcinka do wykonania tego manewru. Za mną ustawiali się kolejni kierowcy i jeden z nich postanowił wyprzedzić dwa samochody w dość nieoczywistym miejscu i prawie doprowadził do kolizji.
Wina jak najbardziej wyprzedzającego, ale to Ty kierowco się do tego przyczyniłeś.
Jak widzisz że ustawia się za tobą korek i nie dajesz sobie rady na drodze to zjedź na chwilę na pobocze, skręć w boczną ulicę i daj spokojnie, płynnie i bezpiecznie jechać innym kierowcą
Kierująca tym samochodem spowodowała stłuczkę, prosiła abyśmy nie wzywali policji, tylko spisali oświadczenie. Nie miała ze sobą numeru polisy, zagwarantowała, że dośle go zaraz po powrocie do domu (nasz błąd, że uwierzyliśmy w to kłamstwo). Wieczorem zaczął wydzwaniać jej mąż i nas obrażać. Kobieta zdecydowanie ma problemy z cofaniem i widać, że to nie pierwsza taka akcja z jej strony.
Laska co się lansi bo ma pewnie 2.0 pod maską