Dla tego kierowcy nie istnieją żadne znaki drogowe i żadne ograniczenia prędkości. Szaleniec, który jest zagrożeniem dla innych użytkowników dróg oraz dla pieszych.
Laleczka w ciemnych okularach w ciemnym mitsubishi jechała dziś rano przez Wejherowo na Wniebowstąpienia, pisząc sobie beztrosko na telefonie i nie przejmując się, że zbliża się do przejść dla pieszych. Opamiętaj się!
"Notorycznie, od kilku tygodni pod nasz śmietnik podjeżdża srebrne VOLVO - GD4G113 - i pan z pania wywalają z bagażnika odpady budowlane bez skurpułów. Metoda zawsze ta sama: po zmierzchu, rozglądają się, czy nikogo nie ma i ....worki z gruzem pod śmietnik. A MY-mieszkańcy musimy solidarnie dopłacać za wywóz gruzu, bo Miasto nie odbiera tego."
Co to uprzejmość na drodze? On nie zna. Wyprzedzanie na trzeciego i stwarzanie zagrożenia na drodze. Nie polecam