Alkoholik, jedzie przez Kolbudy o obala flaszkę. Tuż przed posesja wywala ją przez okno. I tak od lat. Sąsiedzi wiedzą, nikt nic nie powie. Flaszki posprzątają przedszkolaki w ramach dnia sprzątania Ziemi. CDN.
Nie chcę obrażać ale to co widziałem pod blokiem gdy Pani próbowała zaparkować przez kilka minut na praktycznie pustym parkingu osiedlowym to nie ma słów żeby to opisać, nie powinna Pani mieć uprawnień do prowadzenia pojazdów, zupełnie nie panuje pani nad samochodem i nie ma pojęcia jak manewrować kierownicą by samochód zachował się tak jak pani tego chce. Po wielu próbach i tak stanęła pani między liniami uniemożliwiając innym zaparkowanie swojego auta. Na koniec po dłuższym posiedzeniu wyszła pani ze swojej Skody i widząc jak zaparkowała samochód po prostu się oddaliła. Żałosne
Kierowca tego pojazdu blokuje ruch intencjonalnie lub absolutnie nie ogarnia co się dookoła niego dzieje i gdzie jest. Od Luzina po Gościcino jedzie na wszystkich ograniczeniach do 70km/h zaledwie 50…. Natomiast na 90 przyśpieszył/przyśpieszyła do szalonych 65km/h. Tragedia.
Jak nie odśnieżać samochodu.