Kobieta jedzie przez 5 minut lewym pasem delikatnie na dupie po czym jak ją wpuściłem wyprzedzała kolejne 5 minut 2 na godzinę szybciej. Po czym zjeżdża na prawy i jeszcze bardziej hamuje A 200 m dalej zjeżdża na MOP. Wyprzedzając z ciekawością co to za bajeczna postać zobaczyłem faka tłustego jak baleron. Polecam przelać swoją frustrację na siłowni bo po ciemku można pomylić jeden palec z całą dłonią normalnego człowieka.
Kierowca prowokator, pół drogi jechał 70km/h w strefie 90km/h. Jak zaczęłam go wyprzedzać to przyspieszył tak że nie byłam w stanie go wyprzedzić osiągając prędkość ~120km/h, musiałam zjechać spowrotem na prawy pas. Na zakręcie jechał jak wariat, gdy zaczął wymijać rowerzystę zrobił to w ostatniej chwili bez użycia kierunkowskazu. O mało co nie potrąciłam biedaka. Na kolejnej prostej już jechał 80km/h, po zredukowaniu biegu zdołałam go wyprzedzić. Po tym jak wróciłam na prawy pas, to Pan za kółkiem agresywnie przyspieszył.
Piękne auto