Zgodnie z treścią art. 86, wobec osoby prowadzącej pojazd może zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Zakaz ten może zostać wymierzony na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
a było trzeba gamonia walnąć to by mu sie od razu jajeczka skurczyły i zaczął by płakac :)
ogólnie mam nadzieje ze ten pajac to czyta, przynajmniej niech ma świadomość że jest żałosną amebą bo chyba ma inne mniemanie o sobie.
Patrząc na tablice zgaduję że chciał na autostradę czyli dalej prosto jadąc Krzywoustego do A2. Ale pajac zadał sobie trud zjechania w prawo do Kinepolis tylko po to żeby pouczyć, potem pewnie musiał zawrócić żeby dalej jechać do A2. Pożałowania godne.
Wjechałem kiedyś takiemu cwaniakowi w dupe. Chciał się dogadać dawał tysiaka i oświadczenie. Wezwałem Policje. Zabrali prawko ( za punkty ) i po temacie.
liczę że szybko pojawi się komunikat, o odebraniu prawa jazdy temu bezmyślnemu cfffaniaczkowi w leciwym już bmw. ta marka przyciąga takich gagatków, coś w tym jest, są to specyficzni ludzie, bardzo specyficzni
no tak, tego można się było spodziewać, pomyślałam: "jest akcja, musi coś być z bmw" ... no i się nie pomyliłam :( BMW to stan umysłu :( po takiej akcji skierowanie do psychiatry, odebrane prawo jazdy, bmw na parking, oczywiście mandat i punkty karne. ta marka jednak przyciąga specyficznych ludzi. nie tak dawno temu zostałam zwyzywana przez inną dziewczynę, która nie ustąpiła mi pierwszeństwa, były wyzwiska, środkowy palec i nasyłanie chłopaka na mnie, dziewucha blond solara w czapeczce z daszkiem, ostra w słowach była, odpuściłam, spisałam tablice na wszelki wypadek gdyby mi ktoś koła poprzebijał, no i parkuję na monitorowanym parkingu, po właścicielach bmw wszystkiego można się spodziewać co głupie i nierozsądne
Brawo za opanowanie. Ja bym wyszedł i chyba skopał mu samochód, za szmaty wytargał i dał w ryj albo wjechał mu w zderzak. Policja by mi nic nie zrobiła, bo w końcu to on stworzył niebezpieczną sytuacje zatrzymując się celowo na drodze.
No i jak się potoczyla dalej sprawa?