Wielka pani która dojeżdża do JTI w Gostkowie Starym, zapieprza tak na codzień. Nie jest to pierwsza sytuacją z tą panią jakiś czas temu wyprzedzała mnie na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych jakieś 400 metrów dalej od sytuacji z nagrania. Może kiedyś się nauczy wyjeżdżać wcześniej do pracy a nie na ostatnią chwilę.
Kretyn z Sieradza skręcając w prawo wyprzedza na drodze dwujezdniowej o 4 pasach ruchu z lewej strony niemal na lusterka, a prawoskręt pusty. Ja wiem, że w Sieradzu takchc ulic nie macie, ale wypadałoby się nauczyć jeździć zamiast odwalać takie numery.
Zostawia za sobą chmurę dymu. Truje siebie i innych. Normy spalin na 100% by nie przeszedł. Jak ma się stare auto to albo się o nie dba albo złomuje.