Dziad w lanosie jedzie na prawie pustej dwujezdniowej ulicy w mieście prawym pasem, uniemożliwiając wjazd z podporządkowanej. a za skrzyżowaniem zmienia na lewy, tylko po to, żeby wyprzedzić poprzedzający do samochód na przejściu dla pieszych i za 200 metrów postać pół minuty przed czerwonym światłem na prawoskręcie. Kierunkowskazów nie użył przy wyprzedzaniu ani razu.
Nie dość, że w tej szoferce masz ograniczoną widoczność to jeszcze zamiast patrzeć na drogę to się bawisz telefonem, jesteś taki głupi od urodzenia czy się od kogoś zaraziłeś
Wyczyny pani za kierownicą w ciągu 5 minut:
1. Stojąc w korku przed czerwonym światłem zablokowała skrzyżowanie położone 200 metrów dalej, uniemożliwiając jadącemu z przeciwka skręt w lewo.
2. Zmiana pasa ruchu bez kierunkowskazu.
3. W kolejce na lewoskręcie włączyła lewy kierunkowskaz o 1 skrzyżowanie za wcześniej, wprowadzając w błąd innych kierowców.
4. Skręcając w lewo w drogę dwujezdniową wjechała oczywiście na lewy pas zamiast na prawy i po 20 metrach zmieniła pas na prawy.
To wszystko na dystansie około 300 metrów!
Kobito, kto ci dał prawo jazy i na jakiej podstawie?
No i po co jakiś baran wrzuca takie fotki? Żeby sobie posty nabić? Co niby jest tutaj przedstawione. To nie jest ulica, a tym bardziej chodnik tylko jest to jakaś stacja benzynowa. Niech administratorzy kasują takie posty.
Z cyklu „wrocławskie autobusy” przedstawiamy...