Kolejny raz jak zawsze ten pan parkuje w ten sposób poniżej 10 metrów od przejścia dla pieszych i w taki sposób że ludzie wyjeżdżający z uliczki nie mają szans wyjechać.
Człowiek podłego pochodzenia urwał tłumik jeżdżąc po zaoranym i Tera ryczy po mieście a wszystko przez to że rodzice bili za młodu i ciągnikiem z zaladowanym rozrzutnikiem pod szkołę podjeżdżali żeby syna odebrać. Ofiara wylewająca potrzebę atencji poprzez podziurawiony tlumik. przykro że to ma takie same prawa wyborcze jak normalni ludzie.
Inny dzień i auto w ten sam sposób blokuje chodnik bo właścicielowi nie chce się wjechać do podwórka.