Radiel, a czy znasz powód zatrzymania na awaryjnych?
Bo nie będę minusował klienta jeśli nie wiem dlaczego się zatrzymał. Klient wyszedł i co powiedział? Że na parkingu miejsca nie było i dlatego tu stoi, czy na teściową czeka co ze sklepu do niego goni...? Czy też wreszcie miałeś okazję coś wrzucić na tablicę i nie mogłeś się pohamować?
Czy naprawdę aż takie tępe istoty wyjeżdżają z Łodzi czy może tylko awaria? To pierwsze wcale nie jest nuemożliwe bo to co wyprawiają Łodziaki na nie tak dawno oddanym odcinku A1 na wysokości ich miasta to gorsze niż styl jazdy podkarpakich rolników po A4. Oni tam jeżdżą jak po swoim mieście. Co tam, że 140km/h. Dla Łodiaka każda droga to łódzka droga. (PS. Nie wiem czy to A1 czy inna droga ale jeżdżąc A1 widuję co tam Łodziaki wyprawiają).
tam masz pas szeroki na 2 pojazdy czyli 2 pasy bez wyznaczenia linią przerywaną lol
Przybysza o 15-17 jest korek w ktorym stoisz i blokujesz przejazd tamtedy tramwaju :P
Mam nadzieję, że ktoś kiedyś też będzie niecierpliwy, gdy przez przejście będzie przechodził on, jego dziecko, żona lub ktokolwiek bliski. I życzę mu wszystkiego najgorszego, skoro on nie szanuje życia innych.
Chcialem rowniez dodac,ze tu nie chodzi o to ze na parkingu sa zaspy sniegu przez co auto wystawaloby poza miejsce parkingowe. Po lewej stronie nie ma zasp i kierowca moglby gdyby tylko mu sie chcialo zaparakowac jak normalnie jak czlowiek.
Radiel, a czy znasz powód zatrzymania na awaryjnych?
Bo nie będę minusował klienta jeśli nie wiem dlaczego się zatrzymał. Klient wyszedł i co powiedział? Że na parkingu miejsca nie było i dlatego tu stoi, czy na teściową czeka co ze sklepu do niego goni...? Czy też wreszcie miałeś okazję coś wrzucić na tablicę i nie mogłeś się pohamować?