Babo idź, że na kurs prawa jazdy ponownie albo na jakieś doszkolenie na mokrej nawierzchni. Lekka mżawka, a Ty już zapierdzielasz 30/h na 70 i hamujesz gwałtownie będąc 300m za innym pojazdem. Jak sie boisz jeździć to przesiadka do miastowego Mercedesa zaprasza !
No tutaj to ewidentnie kurs dla początkujących się należy. Jak chce ruszyć to gaśnie auto, jak już rusza to w tempie żółwia i trzepie całym autem. Hamuje dzban gwałtownie bez powodu - jak sie boisz aut, które są przed Tobą z dobre 200m to przesiądź sie do komunikacji miejskiej, wyświadczysz nam wszystkim przysługę :)
Koszmar ale się stało, 2metry