Jechał 70km/h na drodze do 90, wyprzedziłem w miejscu dozwolonym. Za 2 km zaczynał się zabudowany, zwolniłem do 50 km/h. Idiota zaczął wyjeżdżać na lewy pas, trąbić, migać długimi. No uraziłem Beemiarza faktem, że odważyłem się go wyprzedzić :) cymbał.
Ruda panienka z Yarisa zmieniajac pas prawie skasowala mi bok auta. Po strabieniu glupio cichotala w lusterku i usmiechala sie do siebie samej jak mysz do sera. Zastanow sie nastepnym razem wymuszajac pierwszenstwo czy nie zniszczysz komus auta.
Gość jedna wielka pomyłka... Cztery zera na masce i oczywiście piąte za kierownicą. Nie potrafi jeżdzić. Trąbić na kogoś z prawej strony mimo tego że mam pierszeństwo... Typowy burak za kierownica. Naucz się przepisów.
Brawurowa jazda