Nie ma miejsc na parkingu, dla tego pana/pani to nie problem, stań na chodniku i to nie na rogu a daleko wgłąb (20 metrów od parkingu). Przy okazji zablokuj drzwi dla kobiet z dziećmi. Nic tylko pogratulować umiejętności przeżycia bez mózgu!
Janusz z taksówki, który prawo jazdy robił chyba na poligonie wojskowym. Wymuszenie pierwszeństwa, zajechanie drogi, obtrąbiony kompletnie nie wiedział w czym problem. Na drodze gołoledź, trudne warunki, o mało nie skasowałem sobie i Januszowi auta.
Zmiana pasa po wjezdzie na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Potem jeszcze chciał wjechać za autobusem na przystanek...