Człowiek wyprzedza nie mając pojęcia o tym manewrze, na ciągłej, w mieście, na pasach, na 40, na czołowe, wciskając sie i skamlając o miejsce. Ma starego grata, a naraża ludzi naokoło na smierć przez swój deblizm.
Omijał pojazdy, które zatrzymały się przed przejściem na pieszych. Gdyby ktoś szedł oprócz jednego pieszego, którego ominął na styk, mogłoby się źle skończyć.
ham, totalne 0.