Niezrównoważony kierowca, z wyglądu zwykły jasiek, ale w głowie sieczka. Zapewne sadysta, bo na moją żonę krzyczał, bo za wolno wg niego jechała po parkingu przy centrum handlowym. sfrustrowany jasiek nie widzi różnicy widocznie pomiędzy jego oplem, a sportowym autem, które ma inne zawieszenie i nie przemyka 40 km/h po garbach.
najlepsze to, że wydzierał się zapewne przy własnej żonie i dziecku w foteliku. współczuję rodzinie.
Potrafi jeździć nie wygrał prawojazdy w czipsach polecam łysego 👍😝