Kierowca niezrównoważony, nie wiem czy nie ma jakiejś dwubiegunówki. Nie ma pojęcia o przepisach i jeszcze z łapami wyskakuje. Polecam powrót do podstawówki i naukę czytania ze zrozumieniem. Następnie przeczytać kodeks ruchu drogowego.
Ten samochód normalnie za mną jechał, jednak nagle przed prawoskrętem postanowił mnie wyprzedzić na powierzchni wyłączonej z ruchu, zajeżdżając mi drogę i buksując spod kół piasek i żwir na moją maskę. Gdy się później spotkaliśmy na światłach już tak nie kozaczył tylko wzrok wbity w przednią szybę i udaje głupa!
Kierowca niezrównoważony, nie wiem czy nie ma jakiejś dwubiegunówki. Nie ma pojęcia o przepisach i jeszcze z łapami wyskakuje. Polecam powrót do podstawówki i naukę czytania ze zrozumieniem. Następnie przeczytać kodeks ruchu drogowego.