Największy cep drogowy jakiego spotkałem w życiu. Wjeżdża na przejazd kolejowy (4.01.2023 r., przejazd Wrocław Sołtysowice, g. 18:35) przy zapalającym się czerwonym świetle i opadających rogatkach, po czym skręca na przeciwny pas, na którym się zatrzymałem (przed torami, przed rogatkami, przed światłami), ładuje się na mnie i jeszcze na mnie trąbi :D
Małpy się nigdy nie nauczą. Nie dość że za blisko przejścia, to jeszcze w obrębie skrzyżowania. Strońska/Wandy Rutkiewicz, Wrocław