Strasznie nieogarnięty typ. Noc, lekka mgla a ten jedzie bez świateł. Mrugam najpierw awaryjnymi pare razy, potem druga seria. Dalem sie wyprzedzic…mrugam dlugimi wielokrotnie, nadal nic. Rownam sie z nim, trabie i pokazuje gest zapalania swiatel… nadal bez reakcji tylko glupie spojrzenie. Dopiero Passat na mocnych ledach ocucił tego kierowce dajac mu podobny znak dlugimi