Król szos. Po zasygnalizowaniu, że opuścił teren zabudowany i warto przyspieszyć, a nie jechać 40km/h wpadł w furię. Otworzył okno wystawiając rękę z wymownym gestem, hamuje przed maską, zajeżdża drogę w trakcie manewru wyprzedzania. Stwarza zagrożenie nie tylko dla siebie i innych kierowców ale też dla swoich pasażerów...
Panie kierowco :) zostawił Pan jabłka na parkingu pod hurtownią :) były smaczne :)