Facet stwarza zagrożenie. Na sile wyprzeda, prawie w nas wjechał, musieliśmy hamować żeby go wpuścić i jeszcze jedzie rownolegle z naszym autem pokazuje pretensje. Po jego nieudolnym wyprzedaniu i wpuszczeniu go przed nas specjalnie zaczął hamować żebyśmy w niego wjechali a za nami był jeszcze jeden kierowca
Uważajcie na tego chama.
Rozmowa przez telefon jest ważniejsza niż kultura słowna i pierwszeństwo innych użytkowników na drodze.
Na zwróconą uwagę odp;
".... j... nę ci z bani i po co ci to... "?
Burak który wozi ta naczepę nie umie jechać na 2 wąskich pasach przy remoncie w Czechach.
https://www.facebook.com/109587509131399/posts/3248233675266751/