Typ z dostawczaka po chamsku wjechał w kolejkę kierowcom oczekującym na stacji benzynowej. Przy akompaniamencie chamskich odzywek do pozostałych klientów zatankował za 25 zł, przepraszam nie przeszło przez gardło. Bardzo niemile widziany.
Kierowca bardzo uprzejmy, przepuścił mnie na pasach z Brajankiem i pomógł mi wnieść zakupy do socjalnego. Mówił coś tylko o dwa bułkach. Zaprosiłam go do siebie na kakao
Wypad z mojego miejsca parkingowego!!!!!