Dzisiaj Około Godziny 10:25 jechał ścigacz z Tymi Blachami, Ja szedłem chodnikiem po czym kierowca motocykla wjechał z impetem w słup, przy tym zachaczając o mnie, kierowca wstał. Powiedział coś w stylu "Jee*ać wyklepie się u Wujasa w Garażu" i odjechał, nawet nie sprawdził czy żyje.
Trzeba było jeszcze pod kasa zaparkować, nie polecam tego kierowcy