Jechalem dwupasmowka dojeżdżać do zjazdu. Zasygnalizowalem duzo wczesniej skret. Za mna w bezpiecznej odleglosci jechał ten kierowca. Gdy skonczyla sie ciagla linia zaczalem manew zmiany pasa na prawy. A wlusterku widze ze gosc przecia ciagla dodaje gazu i pakuje sie dokladnie w moja martwa strefe z prawej strony. Wycofalem sie z manewru i on wtedy pojechal dalej. Wygladalo to tak jakby chcial sprowokowac kolizje. Bardzo niebezpieczna sytuacja
Właściciel pojazdu czerwonego Audi (kombi) dziś odwiedził Bydgoszcz stał na samym wyjeździe z parkingu nie szło wyjechać z parkingu, gdy zapytałem się grzecznie czy odjedzie z bulwersowany właściciel zaczął wyzywać i obraża mało co nie doszło do bójki syn chciał interweniować ponieważ kierowca starego Audi który pochodzi ze Świecia chciał rzucić się na mój samochód. Nie odpowiedzialny kierowca ale widać to bo to że Świecia
Jak można stać na samym wyjeździe z parkingu i mieć w dupie żeby odjechać kilka metrów
Narwaniec. Wielokrotnie podjeżdża niebezpiecznie blisko zderzaka próbując wymusić zjechanie na prawy pas między samochody ciężarowe, gdzie jest zbyt ciasno, aby bezpiecznie wykonać taki manewr. I to wszystko przy prędkości 150 km/h.
Kierowca mistrz wyprzedza na skrzyżowaniu pasem do skrętu w lewo oraz jadąc pod prąd przekraczając linię podwójną ciągłą. Ponadto petowanie oraz wyrzucanie papierków przez okno. Oto kultura tego kierowcy i reszty rodzinki.
gbur, nie pozdrawiam