Kierowca derby senda jechał pod prąd stwarzając zagrożenie ruchu po czym potrącił starą babe na pasach gdy próbował uciekać pod wpływem emocji wyjebał w kapliczkę
Gosciu nagminnie jezdzi pod wplywem narkotykow bądż alkoholu (zwłaszcza w godzinach nocnych) tumani wszystkich w swoim otoczeniu, w dodatku auto zarejestrowane na ten numer ma ''kręcony licznik''
Wpycha się tym swoim złomem gdzie się da, gdy już zwróciłem mu uwagę zaczął biec w moją stronę z nożem, miał duże źrenice co świadczyło o wyćpaniu